#WolneodGMO Chcę wiedzieć!


Dotychczasowe znakowanie produktów z GMO nie jest czytelne, a co najważniejsze pomija kwestię pasz zawierających GMO. W Polsce ponad 90% pasz to pasze z GMO,a zatem konsumenci nie mają informacji o tym, że produkty mięsne, mleczne, a także jaja w większości pochodzą od zwierząt karmionych paszami z GMO. Polscy konsumenci chcą czytelnego znakowania żywności „wolne od GMO”.


Aż 73,1% Polaków domaga się takiego znakowania, a wśród rodziców dzieci poniżej 2 roku życia znakowania chce 9 na 10 osób. Polscy konsumenci chcą wiedzieć, które produkty powstały bez udziału organizmów genetycznie zmodyfikowanych. Mamy się na kim wzorować. Kupując, np. niemiecki produkt spożywczy oznakowany naklejką „Ohne Gentechnik” mamy pewność, że w procesie produkcji nie została wykorzystana pasza modyfikowana genetycznie. Europejscy przedsiębiorcy idą nawet dalej. Duże sieci handlowe wspólnie wspierają uprawy soi niemodyfikowanej genetycznie w Brazylii oraz tworzenie korzystnych warunków biznesowych sprzyjających rozwojowi tych upraw


„Wolne od GMO? Chcę wiedzieć!” to nowa kampania o charakterze obywatelskim i edukacyjnym zainicjowana przez Instytut Spraw Obywatelskich. Akcja ma zwrócić uwagę na niedostateczne znakowanie produktów spożywczych w obrębie stosowania składników modyfikowanych genetycznie w procesie wytworzenia. Prawo do informacji jest jednym z najważniejszych praw konsumenckich. To fundament wolności wyboru. Konsumenci kupując produkty, w szczególności żywność, powinni mieć dostęp do kluczowych informacji na temat zawartości, sposobu i miejsca produkcji (w tym składników wykorzystywanych na wszystkich etapach łańcucha produkcyjnego), daty ważności oraz innych cech istotnych ze względów zdrowotnych, jak również światopoglądowych, czy religijnych. Żeby i młodzi, i nieco starsi konsumenci mogli wybierać świadomie, potrzebna jest pełna informacja o produktach. Tymczasem na etykietach żywności pewnych danych, po prostu, brakuje. Genetycznie modyfikowane organizmy (GMO) są jednymi ze składników, coraz częściej dodawanych do żywności. Nie wszyscy je akceptują. Dlatego etykiety powinny informować zarówno o obecności, jak i braku GMO, w produkcie


Sprawa oznakowania produktów nabiera szczególnego znaczenia zwłaszcza teraz, kiedy mamy do czynienia z coraz szybciej rozprzestrzeniającymi się globalnymi uprawami GMO i coraz powszechniejszym stosowaniem modyfikacji genetycznych w hodowli zwierząt i produkcji spożywczej. Należy jednak podkreślić, że w największych gospodarkach Unii Europejskiej na półkach sklepowych pojawia się coraz więcej produktów oznaczonych, jako te wytworzone bez udziału GMO.


Na stronie internetowej www.chcewiedziec.pl można wypełnić deklarację poparcia dla kampanii. Popieram wszelkie inicjatywy mające na celu zwiększenie świadomości konsumenta i zachęcam do zdrowego odżywiania oraz do podpisania deklaracji.


0 komentarze :

KLOCKI GWIAZDKI

Klocki gwiazdki, to nasze nowe odkrycie... upolowane w osiedlowym sklepiku papierniczym... Specjalnie zaprojektowane klocki, stworzone zarówno dla małych jak i starszych dzieci, które dostarczą im podczas zabawy mnóstwo wspaniałych wrażeń. Dzięki ich unikalnym kształtom, można z nich stworzyć fantastyczne budowle, ludziki, czy stworki. Rozwijają pasję tworzenia, pobudzają wyobraźnię...


Ciekawy kształt klocków i wyraziste kolory stymulują wszechstronny rozwój dziecka, ucząc kreatywności, umiejętności dopasowywania kształtów i koordynacji ruchowej. Największym plusem, tej zabawki jest jej prostota. Klocki gwiazdki, to po prostu mądra zabawka, która ćwiczy dłonie, rozwija wyobraźnię i gwarantuje wiele godzin dobrej zabawy. Łączenie gwiazdek wciąga i zdecydowanie nie znudzi się po kilku minutach zabawy.


Klocki zostały zaprojektowane tak, aby pobudzić rozwijające się zmysły dziecka: wzrok - poprzez wyraziste kolory oraz dotyk - poprzez oryginalny kształt klocków. Dziecko z łatwością połączy ze sobą kolorowe gwiazdki wykonane z wysokiej jakości materiału i dostosowane wielkością do jego rączek.




kupić można je: TU i TU i TU  albo TU



0 komentarze :

GENY I EDUKACJA


Czy geny warunkują nasze szkolne sukcesy i niepowodzenia? Czy źródło talentu tkwi w genach? Czy geniusz można odziedziczyć? Czy i jak geny wpływają na nasze zachowania i osiągnięcia szkolne? Czy można tak kształtować system edukacji, by odpowiadał predyspozycjom genetycznym uczniów?


Od wielu lat toczy się spór, czy za geniusz dziecka odpowiadają geny, czy może wychowanie? Czy i na ile geny warunkują nasze szkolne sukcesy i niepowodzenia? Czy źródło talentu tkwi w genach? Wiedza z zakresu genetyki coraz bardziej wpływa na nasze codzienne życie... Geny i edukacja, to książka napisana przez współpracujących ze sobą genetyków behawioralnych i psychologów – Kathryn Asbury i Richarda Plomina. Książka o tym, skąd pochodzi wiedza na temat genetyki behawioralnej i jak zmieniać system edukacji, by odpowiadał różnicom indywidualnym, jakie występują wśród dzieci. Autorzy książki stawiają tezę, że równość szans zależy od różnorodności szans, a zrozumienie interakcji genów i środowiska sugeruje, że kluczem jest zakres możliwych wyborów. Założenie, ze dzieci są tabula rasa jest błędne, a kluczowe jest zrozumienie wzajemnego oddziaływania genów i środowiska uczenia się. Autorzy przedstawiają swoje propozycje wdrożenia spersonalizowanego nauczania i określają role, jakie mieliby pełnić rodzice, nauczyciele, psychologowie oraz osoby odpowiedzialne za politykę edukacyjną... Ciekawa pozycja, która dokładnie tłumaczy dlaczego nauka w szkole powinna być indywidualnie dopasowana do możliwości dziecka.

"Głównym celem edukacji jest wyposażenie każdego dziecka w podstawowe umiejętności, jak pisanie, czytanie, liczenie i posługiwanie się technologią, przynoszące korzyści zarówno samemu dziecku, jak i społeczeństwu jako takiemu. Każdy system kształcenia, który dopuszcza, aby dziecko opuściło szkołę bez kwalifikacji, całkowicie zawodzi. Genetyka pokazuje nam, że dla niektórych dzieci nabywanie tej podstawowej wiedzy będzie trudne ze względu na ich wrodzone możliwości." 


"indywidualne różnice między dziećmi mają genetyczne podłoże, oznacza to, że jedne dzieci wolniej się uczą, wymagają więc większej stymulacji i uwagi, podczas gdy inne w tym samym czasie opanują świetnie materiał i zaczną się nudzić. Dlatego nie ma sensu czekać kilka miesięcy czy lat, by się przekonać o tych różnicach i dopiero wtedy wprowadzać indywidualne zajęcia"

0 komentarze :

KALENDARZ RODZINNY VISART + KONUKRS

Jestem maniaczką planowania... podobno koziorożce tak mają... i chyba większość matek... napisane, wpisane do kalendarze staje się wiadomością znaczącą do zapamiętania... Po prostu matki są mistrzyniami logistyki... Choćby się waliło i paliło potrafią zgrać grafiki swoje i dzieci... Zapanować nad chaosem...


Gdy skończył mi się mamykalendarz spanikowałam... Ale z odsieczą przybył VISART... Kalendarz Rodzinny, to wygodny planner roczny umożliwiający nanoszenie codziennych wydarzeń szkolnych i rodzinnych w widoku miesięcznym. Kalendarz obejmuje zakres dat roku szkolnego, rozpoczyna się od września, a kończy się na sierpniu roku następnego, zdecydowanie pozwala to uprościć organizację wydarzeń związanych z zajęciami szkolnymi. Po lewej stronie widzimy podgląd całego roku - od września 2015 r. do sierpnia 2016 r. To niezwykle wygodne rozwiązanie... podgląd całego roku... Zakreślacz, kolorowe karteczki i można zacząć planowanie... Stworzony by pomóc uporządkować rodzinną codzienność, ułatwić planowanie dzień po dniu...




Wiecie jak wygląda moja stacja dowodzenia światem na lodówce? Tak:


Do tego mam kalendarz rodzinny, planner w telefonie, kalendarz w torebce... planowanie, to podstawa organizacji :) 

Mam dla Was 3 Kalendarze Rodzinne od VISART... Chcecie opanować chaos? zapraszam do fotokonkursu!


REGULAMIN KONKURSU: 
1) Organizatorem konkursu jest osoba prywatna prowadząca funpage Dziecięce Klimaty http://www.facebook.com/DziecieceKlimatyBlog
2) zadanie konkursowe polega na przesłaniu w formacie jpg zdjęcia realizującego temat:  
"MISTRZ LOGISTYKI".
 Zgłoszenia wysyłamy na klimaty.dzieciece@gmail.com w tytule maila wpisując" konkursvisart" 
3) Konkurs trwa od 27.09.2015 do 09.10.2015 .Wszystkie zgłoszenia zostaną umieszczone w galerii konkursowej na fb 
4) Osoba biorąca udział w konkursie potwierdza, że posiada prawa autorskie do zdjęcia. Osoba biorąca udział w konkursie wyraża zgodę na publikację zgłoszenia konkursowego  na https://www.facebook.com/DziecieceKlimatyBlog i blogu http://vikisiezna.blogspot.com/ 
5) Uczestnicy konkursu, którzy złamią zasady konkursu nie będą brani pod uwagę podczas wyboru zwycięzcy. 
6) Każdy uczestnik konkursu zobowiązuje się do polubienia stron sponsorów nagród: https://www.facebook.com/DziecieceKlimatyBlog oraz https://www.facebook.com/Visart-124967311026017/timeline/
7) Nagrodami w konkursie są 3 Kalendarze Rodzinne 
8) Zwycięzca zostanie wyłoniony do 15.10.2015. 

a MISTRZAMI LOGISTYKI zostają:






0 komentarze :

Następcy


W magicznym królestwie Auradonu Król Bestia i Królowa Bella szykują dla swojego syna, Księcia Bena, ceremonię przejęcia tronu. Jego pierwszą oficjalną decyzją jest sprowadzenie do Auradonu dzieci mieszkających na Wyspie Potępionych - miejscu będącym domem wielu słynnych czarnych charakterów. Mal, Evie, Carlos i Jay po raz pierwszy opuszczą wyspę. Czy podążą śladami swoich rodziców? A może odnajdą w sobie dobro i uratują królestwo?


Nie jest lekko... Viki ma na świetlicy starsze koleżanki... z dnia na dzień została fanka Violetty... i Następców... Następcy to opowieść, która żartobliwie przedstawia to, co mogło się wydarzyć po słowach „żyli długo i szczęśliwie”. Ben, to dobry i życzliwy syn Pięknej i Bestii jest gotowy, aby przejąć tron. Jego pierwszą decyzją jest ogłoszenie szansy na odkupienie win przez Mal, Evie, Carlosa i Jay’a – niepokornych dzieci Czarownicy, Złej Królowej, Cruelli de Mon i Jafara, którzy zostali zesłani na Wyspę Potępionych 20 lat temu. Potomkowie czarnych charakterów zostają wpuszczeni do królestwa Auradonu i wysłani do szkoły, w której uczą się także nastoletnie dzieci Wróżki Chrzestnej, Kopciuszka, Śpiącej Królewny i Mulan. Tylko czas pokaże, czy niesforne nastolatki z Wyspy Potępionych pójdą w ślady swoich rodziców...






Przyznaję... całkiem przyjemna produkcja... teraz jeszcze muszę przeczytać z córką Następcy. Wyspa Potępionych i będę super mama na czasie :)

0 komentarze :

Zdrowie po Dzwonku

Wiem, że każdemu temat sklepików szkolnych się już "przejadł"... dosłownie i w przenośni... Może jestem ignorantką, ale staram się dzieci odżywiać dobrze, zdrowo i smacznie... śmieszą mnie pikiety maturzystów... bo oni nawyki żywieniowe maja już utrwalone... a mdlejące licealistki pragnące cukru to dla mnie niepoważna kpina... Moja mama robiła mi co rano kanapki do szkoły, teraz ja szykuję drugie śniadanie mojej córce... śledzę jadłospis w szkole i przedszkolu... Nie uważam za krzywdę dla dzieci kaszy w jadłospisie kompotu bez cukru, ani tym bardziej kanapek z wieloziarnistym pieczywem...Ze skrajności w skrajność – tak jednym zdaniem można najprościej opisać procedery w sklepikach i stołówkach szkolnych po zmianach, które zaszły wraz z nowym rokiem szkolnym. Pod wpływem najnowszego rozporządzenia ministra edukacji narodowej o bezpieczeństwie żywności i żywienia szkolne stołówki przechodzą iście gesslerowskie kuchenne rewolucje... Szczerze mam wrażenie, ze to jakaś bezsensowna przepychanka dorosłych, którzy boja się zdrowej żywności...Naprawdę? Serio kompot musi być z dwiema łyżeczkami cukru? A 2 złote wydane z kieszonkowego na czipsy, to szczyt marzeń? Naprawdę biedna drożdżówka jest podstawą żywienia dzieci i młodzieży w Polsce?


Żywienie zbiorowe w szkołach, podobnie jak w innych placówkach oświatowo-wychowawczych, spełnia szereg istotnych funkcji, wśród których na szczególną uwagę zasługują promowanie zachowań zdrowotnych i działania oświatowo-edukacyjne. Warto pamiętać, że nawyki żywieniowe, które są utrwalane w dzieciństwie i młodości, bardzo ciężko zmienić w wieku dorosłym. Spożywanie prawidłowo zestawionych, a jednocześnie pełnowartościowych smacznych posiłków kształtuje nawyk racjonalnego odżywiania, który będzie kontynuowany również w późniejszym okresie życia. Niestety żywienie w domach rodzinnych dzieci i młodzieży często odbiega od zaleceń, dlatego stołówka szkolna może być miejscem, w którym dzieci i młodzież nauczą się, jak powinny się odżywiać. Istotne jest również to, że dla części dzieci obiad w szkole stanowi jedyny ciepły posiłek, jaki spożywają w ciągu dnia. Dotyczy to przede wszystkim dzieci z rodzin ubogich, które nie mogą zapewnić dziecku możliwości spożycia takiego posiłku w domu.

Celem kampanii „Zdrowie po Dzwonku” jest stanie na straży zdrowia uczniów i dbanie, aby szkolne sklepiki zaopatrywane były wyłącznie w najwyższej jakości zdrowe produkty, wspierające harmonijny rozwój dziecka. Kampania powstała w związku z uchwaloną przez Ministra Zdrowia ustawą o bezpieczeństwie żywności i żywienia w placówkach oświatowych. Zgodnie z nowelizacją ustawy określono, jakie produkty można sprzedawać w sklepikach szkolnych. 

Pomysłodawcy kampanii uważają, że szkoły, które skutecznie realizują promocję zdrowego żywienia dzieci i przestrzegają zasad ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia, powinny zostać uhonorowane – dlatego tym właśnie placówkom przyznajemy Certyfikat Zdrowego Sklepiku, będący formą uznania dla polityki prowadzonej w szkole i równoznaczny z tym, że w szkole nie prowadzi się sprzedaży produktów niezdrowych dla dzieci. Aby zdobyć Certyfikat Zdrowego Sklepiku szkoła musi zostać zgłoszona (lub samodzielnie wysłać zgłoszenie) poprzez formularz na stronie www.zdrowiepodzwonku.pl



Po wnikliwej weryfikacji i pozytywnym rozpatrzeniu wniosku, szkoła otrzyma Certyfikat i znajdzie się na liście Zdrowych Szkół, zamieszczonej na stronie internetowej, do której dostęp będą mieli przede wszystkim rodzice. Dla ułatwienia na stronie znajduje się lista zdrowych produktów, które powinny znaleźć się w każdym zdrowym sklepiku. 

Sklepiki szkolne odgrywają niezwykle istotną rolę w żywieniu dzieci, zwłaszcza w obliczu narastającego problemu otyłości i chorób takich jak na przykład cukrzyca – coraz częściej spotykana wśród dzieci. Dlatego kampania „Zdrowie po Dzwonku” promuje ideę zdrowego żywienia dzieci, ale stara się również edukować rodziców – udzielając im wskazówek na temat dostępnych produktów, ich składu, przedstawiając pomysły na posiłki dla dzieci i możliwości współpracy ze szkołami w zakresie zdrowego żywienia najmłodszych. 

0 komentarze :

NIEZWYKŁY PRZEWODNIK


Fundacja VERBA przygotowała kolejną niespodziankę dla najmłodszych – Niezwykły przewodnik. Ilustracje książki wzbogaciły wierszyki przygotowane przez poetkę, Panią Joannę Pąk z zaprzyjaźnionego z fundacją Stowarzyszenia Jesteśmy kroplą. Niezwykły przewodnik, to książeczka prezentująca pomoce dla osób z niepełnosprawnością, które ułatwiają poruszać się, czytać, widzieć czy rozmawiać. Dzięki nowej publikacji dzieci będą miały okazję przekonać, że istnieje wiele rozwiązań, które sprawiają że osobom z niepełnosprawnością żyje się łatwiej i mogą uczestniczyć w życiu publicznym na równi z innymi członkami. Niezwykle istotne jest aby przyszłe pokolenia dorastały w duchu szacunku dla drugiego człowieka i zyskały naturalność w kontaktach ze wszystkimi ludźmi bez względu na ich wygląd czy stopień sprawności. 



Fundacja poprzez swoje działania skupia się na pokazaniu czym jest prawdziwa integracja – bo integracja to emocje i chwile przeżyte razem, bez względu na nasz wygląd zewnętrzny; to wspólne podejmowanie wyzwań i realizacja celów, pozwalająca zapomnieć o ograniczeniach zdrowotnych; to nauka pomagania sobie nawzajem i wspierania się w codziennych okolicznościach. W ciągu ponad dwóch lat działalności fundacja wydała trzy bajki z serii Leon i jego niezwykłe spotkania, a także Niezwykłe kolorowanki. Ponadto stworzyła scenariusz warsztatów oraz wykorzystywane w czasie spotkań obrazki edukacyjne, grę memory oraz puzzle. Dzięki wsparciu Fundacji PZU udało się zrealizować warsztaty dla blisko 20 000 przedszkolaków z różnych miast w Polsce. Pamiętajmy, że warto wpierać rozwój świadomości społecznej najmłodszych, ponieważ to dzieci są naszą przyszłością i najlepszą inwestycją.


0 komentarze :

Sekrety morza


Co prawda trochę czasu upłynęło od premiery... ale w końcu słyną bajkę zobaczyliśmy i my. Sekrety morza to nominowana do Oscara najpiękniejsza bajka roku, która zabiera widzów w niezwykłą podróż po świecie zamieszkałym przez pół foki pół ludzi, olbrzymy przemienione w kamienie i wyjątkowo odważne rodzeństwo... Urocza w swej prostocie, przejmująca... nasz niedzielny seans w łóżku nie obył się bez wzruszeń. Magiczna animacja niosąca ogromny ładunek emocjonalny. Irlandzka legenda opowiadająca o Selkie – pół ludziach, pół fokach, w reżyserii Tomma Moore'a zachwyca artyzmem i mądrością... Jak powiedziała moja córka po prostu piękna bajka...


Dziewczynka o imieniu Sirsza obchodzi swoje 6 urodziny. Nic nie wygląda tak, jakby chciała. Starszy brat jej dokucza, tata jest zatopiony w myślach, a mamy nie ma z nimi od dawna. Na domiar wszystkiego przyjeżdża zrzędząca babcia, która zamierza zabrać rodzeństwo do dużego miasta, które uważa za bardziej odpowiednie miejsce dla nich do życia. Po nieudanym przyjęciu Sirsza podkrada bratu muszlę, którą dostał kiedyś od mamy, i zaczyna na niej grać. Muzyka prowadzi ją do skrzyni, w której znajduje niezwykły płaszcz. Sirsza rozpocznie podróż, dzięki której zrozumie kim jest i co stało się z ich mamą. W wędrówce pomaga jej starszy brat, tajemnicze świetliki oraz pół ludzie pół foki. Wspólna podróż pomoże odkryć rodzeństwu łączącą ich więź i siłę, która tkwi rodzinie...







0 komentarze :

Tease. Nikogo nie zabiłam


Tease – tłumacząc to słowo na polski oznacza dręczyć czy też dręczyciel.  "Tease" Amandy Maciel od dzisiaj w księgarniach...

Książka inspirowana prawdziwymi zdarzeniami, którą trzeba przeczytać, i o której należy rozmawiać  Powieść, która porusza aktualny problem przemocy psychicznej w szkole. 
Sara i troje innych uczniów liceum zostało oskarżonych o psychiczne znęcanie się nad swoją koleżanką, które w konsekwencji pchnęło ją do popełnienia samobójstwa. Sara jest napiętnowana i uznana za winną przez swoich kolegów, miejscową społeczność i media. 
W wakacje poprzedzające klasę maturalną, między spotkaniami z prawnikami i sądową psychoterapeutką, Sara musi się zastanowić nad wydarzeniami, które doprowadziły do tej tragedii. Jaką rolę w niej odegrała? Czy znajdzie sposób, aby pójść dalej mimo poczucia, że jej życie się skończyło? 

 "Tease" to mocna i poruszająca książka, dająca do myślenia. Powieść inspirowana jest prawdziwymi zdarzeniami, niestety przemoc psychiczna w szkołach, sięgająca granic stalkingu jest na porządku dziennym, a internet i telefony komórkowe tylko ją ułatwiają... Narracja z pozycji napastnika, oprawcy Sary Wharton, która czuje się niewinna, w końcu nie zrobiła nic złego... Przecież Emma była dziwką... Ona jej nie zabiła... To nie jej wina, że dziewczyna postanowiła się zabić...
"Jest po prostu tak, jak powiedziała Brielle zaraz po całej tej aferze: Emmie udało się wyjść z tego bez szwanku. Wszyscy powtarzają: „Nie ma jej, więc nie może się bronić”. Ja natomiast jestem i to jest naprawdę do dupy. Krótko mówiąc: ktoś umiera, więc wszyscy żywi automatycznie są od razu winni." 

Emma Putnam nie żyje. Sarę i trójkę jej znajomych czeka proces. Oskarżeni o psychiczne znęcanie się nad Emmą, mają lato, by przemyśleć swoje czyny. Pomiędzy kolejnymi wizytami u adwokata i sądowej psychoterapeutki, Sara na nowo odtwarza ostatnie miesiące, które zakończyły się tragedią... Towarzyszymy jej i mamy możliwości spojrzeć na historię z perspektywy oprawcy... potępiamy zachowanie Sary i jej przyjaciół, a z drugiej strony jakby rozumiemy z czego wynika... Widzimy samonapędzającą się falę nienawiści... Nic nie jest czarne, ani białe...


Momentami brutalna, ale przede wszystkim szczera i zapadająca w pamięć książka. Biorąc pod uwagę realia współczesnej szkoły świetnie nadawałaby się do szkolnych bibliotek... Przemoc psychiczna w szkołach, szkolna hierarchia... Ta historia idealnie ukazuje życie szkolne. Rozkłada na czynniki pierwsze zachowanie nastolatków, którzy tak naprawdę rzadko myślą o tym, co ich zachowanie może spowodować. Łańcuszek przyczynowo-skutkowy... pierwsza miłość, toksyczna przyjaźń, rozbite małżeństwo rodziców, mobbing, potrzeba bycia w centrum uwagi zmienne niezależne, z którymi borykają się współczesne nastolatki

mobbing to obraźliwe zachowanie poprzez mściwe, okrutne, złośliwe lub upokarzające usiłowanie zaszkodzenia jednostce lub grupie(...), którzy stają się przedmiotem psychicznego dręczenia.

0 komentarze :

JAK BYĆ SZCZĘŚLIWYM


Każdy człowiek, niezależnie od narodowości, wieku czy płci marzy by być szczęśliwym. Szczęście nie jest czymś, co jest nam dane. Nie ma jednej recepty na szczęście...



Jak być szczęśliwym (albo chociaż mniej smutnym), to ćwiczenia ze szczęścia – dla każdego, kto bywa smutny albo ma po prosty zły dzień. Ta książka nie dostarcza gotowych rozwiązań. Nie daje prostego przepisu na nieustanne szczęście i spełnienie. Nie zawiera banalnych złotych myśli. Ta książka nie osądza – ta książka rozumie. Jest jak przyjaciel, który będzie przy Tobie w chwilach smutku. Przed którym nie musisz niczego udawać. Który nie moralizuje i nie ocenia. Który wskaże inną perspektywę i nieraz wywoła uśmiech na Twojej twarzy. Ta książka pozwoli Ci się wygadać i… pisać, bazgrać oraz rysować. Sprawdzi się w chwilach chandry, gdy jesteś w dołku albo gdy chciałbyś być mniej smutny.




Gotowej recepty jednak nie ma, bo szczęście to w rzeczywistości kwestia wyboru. Szczęście może być udziałem każdego z nas, jeśli pozwolimy zagościć radości i pozytywnym myślom w naszym umyśle. Książka Jak być szczęśliwym (albo chociaż mniej smutnym) zawiera mnóstwo kreatywnych ćwiczeń, które krok po kroku przybliżają nas do zrozumienia, czym tak naprawdę jest szczęście i w jaki sposób możemy spróbować osiągnąć ten stan umysłu...

0 komentarze :