Related Posts with Thumbnails

HISTORIA NOCNIKA...

Jako, że od wtorku będziemy testowa nocniczek ... przyjrzyjmy się historii tego niecnego przyrządu higienicznego...lekcja historii... Oczywiście z przymrużeniem oka:)


NOCNIK
Wg Wikipedii :
jest zbiornikiem trzymanym zwyczajowo pod łóżkiem, używanym zazwyczaj jako urynał. Nocniki są często ceramiczne i mają pokrywki. Inne materiały to tworzywa sztuczne, miedź, srebro, porcelana (bourdaloue), szkło (Kuttrolf), nocniki drewniane w kształcie rur wykorzytywane w Turkmenii. Szczególną formę nocników są tzw. Bourdaloue wykorzystywane przez kobiety. Nocniki te były bogato zdobione, czasami z napisem "Au plaisir des dames..." (ku uciesze dam). Podobno nazwa pochodzi od francuskiego katolickiego księdza Louisa Bourdaloue, który wygłaszał długie kazania i arystokratki dyskretnie oddawały mocz do nocnika, co pozwalało na dłuższe kontemplowanie kazania. Po wynalezieniu klozetu wodnego w XIX wieku nocniki przeszły do lamusa historii. W starożytnej Grecji i Rzymie uryna była zbierana z urynałów i wykorzystywana do wybielania pościeli (fermentacja moczu produkuje amoniak) Rzymska nazwa to matula, matella, matellio. Bogaci Rzymianie posiadali nocniki ze srebra i złota i prawo rzymskie przewidywało sposoby dziedziczenia tych urządzeń. W Anglii nocniki są dawane jako prezent ślubny. Obecnie coraz częściej spotyka się nocniki plastikowe, nie oddające w niczym przepychu dawnych dni.Obecnie nocnikiem nazywa się przedmiot używany przez dzieci do oddawania moczu lub kału w fazie przejściowej pomiędzy używaniem pieluszek a toalety.http://pl.wikipedia.org/wiki/Nocnik


Pierwsze wzmianki na temat nocnika pochodzą z rzymskiej powieści „Satyryki” z I wieku n.e. To znane już od starożytności naczynie swoją największą popularność zyskało dopiero w XVIII i XIX wieku. Nocniki zwane również urynałami albo naczyniami nocnymi używane były w bogatych domach i dworach, aż do momentu doprowadzenia wody i wybudowania kanalizacji. Początkowo wykonywano je z miedzi, srebra a nawet złota, a do ich obsługi angażowani byli najwierniejsi pokojowi. Drogocenne naczynia trzymano pod łóżkiem lub w szafkach. Delikatne porcelanowe nocniki zaczęto wytwarzać około 1710 r. w Holandii. W tym samym wieku we Francji wymyślono zgrabne spłaszczone porcelanowe urynałki zdobione bukiecikami kwiatów i miniaturkami, odpowiednio do panującej wówczas rokokowej mody kobiecej.Wśród arystokratów francuskich powszechnym zwyczajem było ofiarowanie sobie nocników w podarunku. Urynały w ciągu wieków zmieniały swoje kształty i zdobienia stając się czasami prawdziwymi dziełami sztuki, zdarzało się nawet mylić je z sosjerkami. Ich wzory znajdowały się w katalogach najznakomitszych wytwórni w Europie. W Polsce szlachta długo wyśmiewała nocniki zwąc je garnkami do łóżka, dopiero w XVIII wieku przekonano się do praktycznego przedmiotu. W 1907 r. fabryka fajansu we Włocławku produkowała aż sześć modeli nocników: jardiniere, rokoko, kulisty, zwykły, warszawski i owalny. Późne XIX-wieczne nocniki były blaszane i często pokryte emalią. W połowie XX wieku do ich wyrobu wykorzystywano szkło, a od połowy lat 60. w plastik.http://www.etnomuzeum.eu/Obiekty,153_nocniki.html


Postęp higieniczny w XX wieku sprawił, że nocniki przestały być naczyniami codziennego użytku. Stały się za to narzędziami tortur dla dzieci: "Zbójcy, nocni włamywacze i zjawy, których obawiamy się przed pójściem spać, którzy zaś niekiedy nawiedzają nas we śnie, to postacie powstałe z pewnej reminiscencji, (...) infantylnej. (...) to (...) nocni goście, którzy w okresie dzieciństwa wyrywali dziecko ze snu, by je posadzić na nocnik, żeby nie zmoczyło łóżka (...). Dzięki analizie kilku takich snów lękowych udało mi się jeszcze rozpoznać osobę owego nocnego gościa. Zbójcą zawsze był ojciec, zjawy zaś zaiste odpowiadają raczej osobom płci żeńskiej, snującym się po sypialni dziecka w koszulach nocnych" - pisał w 1909 roku doktor Freud. Na szczęście dziś w epoce szczelnych pampersów nocnik przestał już nawet pełnić rolę nocnego stracha na dzieci.


Ciekawy artykuł zgłębiający tematykę rodowodu nocnika: http://www.kupa.pl/pl/articles.php?id=158
I to by było na tyle jeśli chodzi o rys historyczny...

Viki swoją przygodę nocnikową zaczęła, od najprostszego nocnika z kaczka grającego melodyjki...


Teraz będziemy testować taki...wypasiony:) Zobaczymy czy przypadnie małej testerce do gustu?


Ale o tym niebawem, zapraszamy wkrótce:)

0 komentarze :