Related Posts with Thumbnails

WIOSENNYM SPACERKIEM...

Maluszek powinien spędzać na dworze przynajmniej dwie godziny dziennie, codziennie! Bo długi spacer to jedna z najlepszych rzeczy, jaką możesz dać swojemu dziecku. To ogromna inwestycja w zdrowie dziecka.


















1. DOTLENIA

Spacer to przede wszystkim solidna dawka tlenu. Dotleniony organizm dobrze funkcjonuje, mózg lepiej się rozwija, na buzi pojawiają się zdrowe rumieńce. Jeśli maluch na spacerze śpi, oddycha spokojnie i głęboko, co sprzyja dotlenieniu, a ruch na świeżym powietrzu służy mu jeszcze lepiej. Codzienne spacery dostarczają także dawki witaminy D syntetyzowanej pod wpływem promieniowania słonecznego, nawet tego przesianego przez chmury.

2. HARTUJE

To idealny trening dla odporności. Dzieci, które regularnie spacerują i nie są przegrzewane, rzadziej chorują. Maluch, który siedzi w wózku, w chłodny dzień powinien być ubrany nieco cieplej niż rodzice (ale najlepiej "na cebulkę", by w razie ocieplenia można było bez trudu zdjąć jedną warstwę). Dziecko, które na spacerze biega, ubieramy tak jak siebie, a nawet o jedną warstwę mniej. Ciepły kombinezon zakładamy dopiero wtedy, gdy rodzice także zaczynają nosić zimowe kurtki. Ważne, by w chłodne dni dziecko miało na głowie czapkę, na dłoniach rękawiczki, na nogach ocieplone buty. Dziecko śpiące w wózku trzeba dodatkowo przykryć kocem. Jeśli kark śpiącego dziecka jest ciepły i suchy, to maluchowi jest dobrze. Z wyjścia na dwór rezygnujmy tylko wtedy, gdy pogoda jest naprawdę paskudna (silny wiatr, ulewa, temperatura poniżej -10 stopni) lub dziecko jest akurat chore (choć sam katar nie powinien nas zatrzymać w domu - rześkie powietrze obkurczy śluzówkę nosa i ułatwi oddychanie). Znośny chłód, a nawet lekki kapuśniaczek nie przeszkadza spacerować dla zdrowia.

3. WYZNACZA PORY DNIA
4. SPACER ZAOSTRZA APETYT

0 komentarze :